Ponoć wczoraj w wawce ...
... koleś wsiadał w ławe , bez wpiętej asekury... wyjechał z niej ... 4 piętro ... spalone łapy bo się liny złapał... połamane nogi ... żebra ....
w necie i innych plociuchach cisza , ....
koleś chciał mi przyimponić niiusem, czy prawda to ??